środa, 2 lipca 2014

Zakolanówki

Jako iż dzisiaj mam na sobie cienkie rajstopy, bez majtek, jak zadecydowaliście, postanowiłam założyć na siebie zakolanówki, ponieważ jeden z moich czytelników zapytał co o nich sądzę.
Według mnie są śliczne, mało funkcjonalne jeśli chodzi o założenie ich na rajstopy, ponieważ po pewnym czasie się zsuwają, ale czego kobieta nie zrobi, żeby wyglądać pięknie.
To takie ciekawe urozmaicenie, jakoś mocno ich nie odczuwałam, mam na sobie dzisiaj cienkie, przezroczyste rajstopy i czarne zakolanówki, według mnie bardzo dobrze się to razem komponuje, tak jakby porządniej, widać, że kobieta przykłada dużą wagę do swoich nóg.
Aaa i jeszcze jedno, zakolanówki wyszczuplają i podkreślają uda.

Czyli bez majtek

Czyli bez majtek - tak jak zadecydowaliście, jednak był remis i wybraliście także figi, ale to opiszę następnym razem, więc mam rajstopy bez majtek od godziny, więc opiszę Wam moje przeżycia.
Powiem tak, bałam się o duży dyskomfort, jednakże nie dostałam dzisiaj okresu ani innych złych czynników, mogę powiedzieć, że obawiałam się jeszcze dyskomfortu, ale okazało się, że noszenie rajstop bez majtek jest rzeczą bardzo przyjemną, materiał bardzo dobrze przylega do pośladków, poczułam się taka wolna i seksowna, ale raczej nigdy nie będę miała chłopaka, ale opowiem o tym w innym poście, jeśli będziecie oczywiście chcieli. Wiele razy powtarzałam, że najważniejszym elementem tego bloga są czytelnicy, to oni wybierają w co mam się ubrać i tak dalej, a ja się ich jakoś do tej pory słucham :D.

wtorek, 1 lipca 2014

Rajtuzy

Hejka, dzisiaj z ciekawości założyłam na siebie rajtuzy, miałam już je długi czas w szafie i tylko czekały, żeby ja na siebie założyć.
Hm, niektórzy nie widzą różnicy pomiędzy rajstopami a rajtuzami, a jest ona spora. Rajtuzy są wykonane z włókien raczej "naturalnych" a rajstopy ze sztucznych, rajtuzy nie są prześwitujące, za to rajstopy tak. Rajtuzy są według mnie chyba bardziej wygodne, ponosiłam je 3 godziny, wniosek taki, że są ciepłe i miłe w dotyku, może nie tak jak rajstopy, ale czułam się jak taka mała, niewinna dziewczynka, brakowało mi jeszcze różowej sukienki, żeby poczuć się jak królowa.

Hah, to chyba tyle na dziś, zagłosowaliście, żebym dzisiaj na siebie założyłam rajstopy, więc już zdejmuje rajtuzki i wciskam się w rajstopki i spódniczkę, ciao!